niedziela, 13 października 2013

Gdzie jest klucz do umysłu ofiary?

Od dwóch lat szukam klucza, jakim posługuje się ofiara przemocy, aby się uwolnić. Oczywiście wykorzystuje ona kilka instynktownych kierunków walki z zaistniałą sytuacją, jednak ostatecznie jeśli uda jej się uwolnić, to jest to wynik działania szeregu czynników i okoliczności, czasami także szczęścia i przypadku. Sama też do końca nie wiem, co spowodowało, że mnie się udało. Na pewno duży wpływ na to miały rozmowy z psychologiem, świadomość dobra dzieci oraz nadzieja, że jeszcze moje "ja" nie dało się zabić.
Teraz szukam klucza, który pozwoli mi pomóc ofiarom ujrzeć światło w tunelu, a następnie pójść z ufnością w jego stronę, bo istnieje droga do wolności. Ja to wiem i jestem wolna, mam świadomość swoich praw. Proszę byłe ofiary o pomoc - jeśli Wam się udało - podzielcie się z nami swoimi spostrzeżeniami, napiszcie w jaki sposób Wam się to udało. Gratuluję!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz